Informatyk ze Śląska Jan P., który wykazał się obywatelską, a nawet bohaterską postawą, ujmując złodzieja na gorącym uczynku, usłyszał wyrok skazujący, ponieważ sąd uznał, że był on zbyt brutalny wobec przestępcy.
Jak poinformował portal internetowy „Faktu”, we wrześniu 2012 roku Jan P. zauważył złodzieja kradnącego tory. Próbował go złapać, doszło do szamotaniny, w wyniku której ucierpiał bandyta, łamiąc nogę.
Zamiast podziękowań informatyk został oskarżony przez prokuratora o przekroczenie granic obrony koniecznej. Sąd zgodził się z tym i uznał go za winnego. W swej łaskawości odstąpił jednak od wymierzenia kary. Prokurator nie zamierza natomiast odpuścić i zaskarżył orzeczenie.
No i jak budować w Polsce społeczeństwo obywatelskie?
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE