KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   04:43:41 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Na Facebooku: Nie! dla pogrzebu Wojciecha Jaruzelskiego na Powązkach

29 maja, 2014

Taką stronę założyli na Facebooku Studenci dla Rzeczpospolitej, którzy zdecydowanie sprzeciwiają się pochowaniu Wojciecha Jaruzelskiego na warszawskich Powązkach.

„Na cmentarzu wojskowym spoczywają żołnierze zasłużeni dla naszej Ojczyzny, w poczet których nie godzi się włączyć postaci Wojciecha Jaruzelskiego” - napisali autorzy internetowej inicjatywy.

I przypomnieli podstawowe fakty z życiorysu sowieckiego namiestnika w Warszawie:

„W latach 1945 - 1947 uczestniczył w zwalczaniu polskiego podziemia niepodległościowego. Jako wojskowy komendant w Piotrkowie Trybunalskim we współpracy z Urzędem Bezpieczeństwa i Milicją Obywatelską dokonywał likwidacji zbrojnych formacji podziemia niepodległościowego. Niezłomnych bohaterów - Żołnierzy Wyklętych - w swoich raportach zwał bandami, torując sobie w sposób bezwzględnie wyrachowany drogę do kariery wojskowej w strukturach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej. W kolejnych latach, 1947-1957, jako oficer Ludowego Wojska Polskiego z całym oddaniem służył sprawie stalinizacji jego struktur. Znamiennym przykładem tych działań jest fakt, że jako jedyny spośród generałów opowiadał się za pozostaniem w szeregach wojska marszałka Konstantego Rokossowskiego, sowieckiego generała ustanowionego z rozkazu Stalina głównodowodzącym LWP.

To na nim spoczywa odpowiedzialność za śmierć kilkuset osób zastrzelonych na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku. Ukoronowaniem jego działalności w służbie moskiewskiemu okupantowi było zdławienie zrywu wolnościowego dziesięciomilionowej Solidarności przez wprowadzenie stanu wojennego, w sposób łamiący nie tylko przyrodzone prawa człowieka, ale również - współtworzonego przez niego - ustroju PRL. Swoją decyzję uzasadniał potrzebą uniknięcia inwazji wojsk sowieckich. Tymczasem ujawnione źródła historyczne mówią o staraniach generała o tą właśnie interwencję, do której nie miało nigdy dojść w wyniku odmowy najwyższych władz w Moskwie.”

Studenci dla Rzeczpospolitej przypominają, że za żadną z tych zbrodni Jaruzelski nie poniósł nigdy odpowiedzialności.

„W obliczu takich faktów wyrażamy głęboką dezaprobatę wobec jakichkolwiek prób uhonorowania tejże postaci. Jako młodzi, aktywni obywatele naszej Ojczyzny apelujemy o uszanowanie prawdy historycznej i adekwatną do niej postawę. Pragniemy żyć w państwie, w którym nie honoruje się zbrodniarza obrządkiem należnym bohaterom” - czytamy na Facebooku.
Przeciwko pochówkowi Jaruzelskiego na jednej z najważniejszych polskich nekropolii, na której powinni spoczywać wyłącznie ludzie zasłużeni w służbie idei niepodległości Ojczyzny zaprotestował także prezes Instytutu Pamięci Narodowej doktor Łukasz Kamiński.

- Uważam, że generał Jaruzelski, oczywiście jak każdy człowiek, zasługuje na godny pogrzeb, natomiast nie powinien być traktowany w jednym rzędzie z bohaterami narodowymi, a takich moim zdaniem staramy się chować na takich cmentarzach, jak cmentarz Powązkowski w Warszawie. Dzisiaj budujemy wolną Rzeczpospolitą w oparciu o te wartości, których generał Jaruzelski nie tylko nie wyznawał przez większość swojego życia, ale też je czynnie zwalczał. Jeśli chcemy zachować, czy przywrócić tak naprawdę charakter tej wyjątkowej nekropolii w dziejach Polski, to nie powinniśmy chować tam kolejnego komunistycznego dyktatora - powiedział w rozmowie z Radiem RMF.

W mediach podnoszą się też głosy, że skoro Jaruzelski zawsze mocno podkreślał swój militarny życiorys, to najlepszym miejscem wiecznego spoczynku byłby dla niego któryś z cmentarzy wojennych na szlaku I Armii Wojska Polskiego generała Zygmunta Berlinga, np. w Siekierkach lub na Wale Pomorskim. Nie brak również opinii, że powinien zostać pochowany przy matce w Lublinie.

Obawiam się, że decyzja o Powązkach jest już jednak nieodwracalna i jedyne, o co można teraz zabiegać u najwyższych władz państwowych, to nadanie temu pogrzebowi prywatnego charakteru; z takim apelem wystąpiło do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
Całe szczęście, że głowa państwa nie przychyliła się do wniosku Sojuszu Lewicy Demokratycznej i nie ogłosiła żałoby narodowej po śmierci wielokrotnego zdrajcy polskiej racji stanu.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News