Doktor Sławomir Cenckiewicz oraz przedstawiciele wydawnictwa Zysk i S-ka nie zgodzili się na ugodę w sprawie jego książki pt. \"Wałęsa. Człowiek z teczki\", która ukazała się 15 października ubiegłego roku - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Instytut Lecha Wałęsy uważał, że naruszono w niej dobra osobiste byłego prezydenta i domagał się m.in. publicznych przeprosin za „ostre stwierdzenia mające na celu dyskredytowanie” bohatera publikacji, usunięcia nakładu książki ze sprzedaży i przekazania 200 tysięcy złotych na rzecz Hospicjum dla Dzieci w Warszawie.
Chodzi o opisywane w książce przez Cenckiewicza m.in. „chuligańskie wybryki” byłego Prezydenta RP oraz o powtarzanie przez niego 7. klasy szkoły podstawowej.
Prezes Instytutu Piotr Gulczyński zapowiedział, że ze względu na brak porozumienia w tej sprawie złożony zostanie pozew.
- Za wcześnie jednak, aby mówić o naszych żądaniach, które umieścimy w pozwie. W najbliższym czasie złożony jednak pozew do sądu i dalej będziemy dochodzili prawdy. Według nas książkowy atak na Lecha Wałęsę jest podważaniem polskiej drogi do wolności - powiedział Gulczyński dziennikarzowi PAP.
Jak dodała reprezentująca Instytut Lecha Wałęsy oraz jego samego mecenas Katarzyna Bilewska, prezydent chciał dać autorowi publikacji i wydawnictwu szansę na polubowne rozwiązanie sprawy.
- W książce jest szereg sformułowań, które prezydent ocenia jako naruszające jego cześć, godność i prawo do prywatności. Chcemy doprowadzić do weryfikacji tych twierdzeń i ewentualnego sprostowania - wyjaśniła w rozmowie w PAP.
Z taką opinią nie zgadza się autor książki.
- Napisałem prawdę, więc nie mam powodu, żeby z niej zrezygnować. Jestem przekonany, że to co napisałem jest prawdą, ponieważ udokumentowano to źródłowo. O powtarzaniu klasy pisano w literaturze naukowej, natomiast wątek chuligaństwa był szeroko omawiany w literaturze naukowej, publicystycznej oraz dokumentach IPN - powiedział PAP Cenckiewicz dodając jednocześnie, że zarzuty Instytutu Lecha Wałęsy są sformułowanie ogólnie i nie jest on w stanie merytorycznie na nie odpowiedzieć.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE