KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Czwartek, 28 listopada, 2024   I   12:31:30 AM EST   I   Jakuba, Stefana, Romy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski protestuje przeciw honorowaniu UPA przez IPN

16 kwietnia, 2014

Ksiądz Zaleski wystosował następujący list otwarty do dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach Andrzeja Drogonia:

Zwracam się do Pana jako krewny Polaków i Ormian pomordowanych 70 lat temu przez UPA w Kutach nad Czeremoszem na Pokuciu i w Korościatynie k. Monasterzysk na Tarnopolszczyźnie, a zarazem jako laureat nagrody IPN Kustosz Pamięci Narodowej za rok 2010.


Od początku tego roku w różnych częściach naszego kraju, w tym też na Śląsku, organizowane są wieczornice i apele poległych, upamiętniające 70. rocznicę zagłady setek polskich wiosek, które w 1944 r. w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie wymordowane zostały przez zbrodniarzy z UPA. Była to druga faza ludobójstwa., w czasie którego mordowano nie tylko Polaków, ale i Żydów, Ormian i sprawiedliwych Ukraińców, którzy nie popierali opętańczej ideologii Stepana Bandery i OUN-UPA. Owe upamiętnienia, połączone z mszami św. za dusze zgładzonych obywateli Drugiej Rzeczypospolitej, organizowane są na ogół przez same rodziny, gdyż Trzecia Rzeczpospolita ze względu na tzw. poprawność polityczną nie przejawia o to większej troski.

Dodatkowym wstrząsem dla rodzin pomordowanych, tak licznie zamieszkujących wiele miast śląskich, stał fakt, że oddział IPN w Katowicach w ostatnim czasie sfinansował hojnie z pieniędzy polskiego podatnika wystawę pt. „Majdan”, która z wielką pompą ma być otwarta 15 bm. o godz. 13.00 przy ul. Mariackiej w Katowicach. Wstrząs jest tym większy, że plakatem promującym wystawę jest fotografia, na której ponad niebiesko-żółtymi narodowymi flagami ukraińskimi góruje czerwono-czarna flaga nacjonalistów z UPA. Ta sama flaga pod którą sotnie UPA napadały na bezbronne wioski. Z kolei na dole zdjęcia znajduje się portret Jewhena Konowalca, szefa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i zwolennika kolaboracji z Hitlerem. Czy użycie takiego a nie innego zdjęcia wynika tylko z niewiedzy, czy też jest świadomą deklaracją polityczną oddziału IPN?

Sprawa ta bulwersuje także dlatego, że zgodnie z ustawą sejmową IPN ma obowiązek zajmować się represjami wobec polskich obywateli, którzy ucierpieli z rąk najróżniejszych oprawców w terminie od 1 września 1939 r. do 31 lipca 1990 r. Finansowanie więc wystawy dotyczącej współczesnych wydarzeń, na dodatek dziejących się w obcym kraju, jest naruszeniem owej ustawy.

Niniejszy list jest protestem przeciwko tego typu praktykom. Równocześnie zwracam się o przesłanie pełnej informacji o przekazanych kwotach wraz ze wskazaniem podstawy prawnej, którą w tej konkretnie sprawie posłużono się.

Z poważaniem
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Proboszcz parafii ormiańsko katolickiej dla Polski południowej z siedzibą w Gliwicach

Powyższy list otrzymali także prezes IPN dr Łukasz Kamiński, Kolegium Instytutu, wiceprezydent Katowic Krystyna Siejna, organizacje kresowe na Śląsku i media.

Nie po raz pierwszy krakowski kapłan, pełniący funkcję duszpasterza środowisk kresowych, protestuje przeciw honorowaniu OUN-UPA przy okazji wspominania wydarzeń na kijowskim Majdanie.

Przedstawiciele IPN nie podzielają opinii duchownego. Podkreślają, że charakter wystawy jest zupełnie inny niż wskazywałby jego list - chodzi wyłącznie o ukazanie protestu z ostatnich miesięcy, który zmienił Ukrainę.

- Bardzo szanuję ks. Isakowicza-Zaleskiego, jego dokonania dotyczące upamiętnienia ofiar rzezi na Wschodzie trudno przecenić. Natomiast to, co zostało zawarte w liście nie do końca odpowiada istocie wystawy i mam narażenie, że ks. Isakowicz-Zaleski nie widział tej wystawy w całości - powiedział dyrektor Drogoń Polskiej Agencji Prasowej podkreślając, że sporna flaga jest jedną z wielu uwiecznionych na zdjęciu reklamującym wystawę, a geneza tych barw jest w różny sposób interpretowana na samej Ukrainie.

Odrzuca on zarzut, „ żeby ta wystawa była podkreśleniem roli bandytów z OUN-UPA, którzy mordowali Polaków na Wołyniu, Podolu i w innych rejonach”, stanowi natomiast pokłosie niedawnej konferencji w Zabrzu z udziałem gości z Ukrainy, na której „dominował panel historyczny”.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News