Rada Miasta Pieniężna na Warmii przegłosowała uchwałę o likwidacji pomnika sowieckiego generała Iwana Daniłowicza Czerniachowskiego, nazywanego „katem Armii Krajowej” - poinformował „Nasz Dziennik” (dwukrotnie pisałem tutaj o tej sprawie).
„- Przyjęliśmy uchwałę w sprawie likwidacji pomnika sowieckiego generała. Teraz prześlemy jej treść do Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa i ona zajmie się rozmowami z Rosją w sprawie usunięcia pomnika” - powiedział gazecie burmistrz Pieniężna Kazimierz Kiejdo.
To już druga uchwała w tej sprawie: pierwsza, z października 2013 roku, nie przeszła, bo była jednakowa liczba głosów za i przeciw. W odpowiedzi wiele instytucji, m.in. „Solidarność Walcząca”, skierowało do władz miasta pisma w proteście przeciwko pomnikowi, deklarując pomoc w usunięciu reliktu komunistycznej przeszłości.
Iwan Czernichowski był dowódcą 3. Frontu Białoruskiego, dowodził w 1944 roku ofensywą na Litwie i Białorusi. To właśnie on podstępnie uwięził komendanta Okręgu Wileńskiego AK pułkownika Aleksandra Krzyżanowskiego-„Wilka” i oficerów z jego sztabu.
„Oddziały frontu wspólnie z NKWD prowadziły też akcje zbrojne przeciwko Polakom, wielu żołnierzy AK zginęło, a tysiące zostało wywiezionych na Syberię. To dlatego Czerniachowski otrzymał przydomek <kata Armii Krajowej>. Zmarł w lutym 1945 r. od ran odniesionych pod Pieniężnem; jego pomnik stanął w mieście na początku lat 70.” - przypomniał „Nasz Dziennik”.
Zaniepokojenie z powodu planowanego demontażu wykazały władze obwodu kaliningradzkiego (sąsiadującego z województwem warmińsko-mazurskim) i chcą rozmawiać z radnymi o losie pomnika.
Gubernator Nikołaj Cukanow wyraził zdumienie tą decyzją.
- Jego zdaniem krok ten nie sprzyja dobrosąsiedzkim stosunkom między obwodem kaliningradzkim a województwem warmińsko-mazurskim, które w ostatnim czasie się wzmacniają. Jesteśmy gotowi zająć się pomnikiem, stale troszczyć się o jego stan i o porządek na przyległym terenie. W mniej korzystnym wariancie rozwoju wydarzeń obwód jest gotów przyjąć pomnik i znaleźć godne miejsce do jego ulokowania - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej Jelena Wołowa z władz regionu.
Poinformowała też, że gubernator polecił szefowi agencji do spraw kontaktów międzynarodowych w rządzie regionu, by pojechał do Pieniężna i porozmawiał o losie pomnika.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE