Wśród licznych win z komunistycznej przeszłości generała Wojciecha Jaruzelskiego jest również zagarnięcie domu po Halinie Martin z rodziny Przedpełskich, sanitariuszce Armii Krajowej z Powstania Warszawskiego, która po zajęciu Polski przez Sowietów nie zrezygnowała z walki o niepodległość - ustalił „Fakt”.
„W 1946 r. zbiegła na Zachód, ale w rok później wróciła na krótko do Polski w charakterze łączniczki. Wyjechała jednak ponownie i osiadła w Londynie, gdzie rozpoczęła działalność niepodległościową” - czytamy w gazecie.
Wtedy jej willę przy ulicy Ikara 5 skonfiskowało Ludowe Wojsko Polskie, przekazując go Jaruzelskiemu, który kupił nieruchomość po „wrogu ludu” za 30 procent wartości.
Rodzina Przedpełskich bezskutecznie próbowała odzyskać swoją własność. Jaruzelski wpisał willę do księgi wieczystej i przepisał ją na córkę. Na jednej z rozpraw sądowych o odzyskanie domu powiedział (cytat za „Faktem”):
„- Ja też kiedyś mieszkałem w pięknym dworze. Szedłem na Berlin w mundurze Wojska Polskiego, mając świadomość, że po wojnie zostanie mi tylko ten mundur i zapasowa koszula. Przyjąłem ze zrozumieniem, że takie są dziejowe konsekwencje.”
Halina Martin zmarła w listopadzie 2007 roku nie doczekawszy sprawiedliwości.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE