W Poznaniu odbył się nieliczny, ale bacznie obserwowany przez policjantów Bieg Podległości zorganizowany przez Polską Partię Świrów. Jego dwaj uczestnicy - w maskach z wizerunkiem premiera Donalda Tuska na twarzach - chcieli w tej formie błagać Rosjan o przebaczenie za incydenty przed Ambasadą Federacji Rosyjskiej w Warszawie w dniu Święta Niepodległości.
- Chcemy zamanifestować swoją niezgodę na to, aby Polska była niepodległa. Kiedyś Polska była pod zaborami i było fajnie. Chcemy, aby te czasy wróciły. Częściowo stało się to za rządów Donalda Tuska, ale nie jest to jeszcze to, o co chodziło - powiedział przed rozpoczęciem biegu portalowi epoznan.pl prezes Polskiej Partii Świrów Piotr Montowski. Celem imprezy był konsulat Federacji Rosyjskiej przy ulicy Bukowskiej.
- Na kolanach będziemy błagać Rosjan o przebaczenie za incydenty przed ambasadą rosyjską w Warszawie. Będziemy też powiewać białymi flagami na znak naszego poddaństwa wobec rządu Wielkiej Rosji wspaniałego przywódcy Władymira Putina, następcy legendarnego wodza - Józefa Stalina - wyjaśnił Montowski w rozmowie z poznańskim portalem.
Nietypowy happening odnotowało wiele - nie tylko lokalnych - mediów.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE