Rozumiem, że wypowiedzi na Twitterze muszą być krótkie i sugestywne, ale od pewnych osób wolno jednak wymagać powstrzymywania emocji oraz powściągliwości w formułowaniu sądów. Dlatego zbulwersował mnie wpis ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, który tak oto zareplikował chwalącemu tegoroczny Marsz Niepodległości Krzysztofowi Bosakowi z Ruchu Narodowego:
„To przez harce waszych łysych pał Polska ma za co przepraszać. A wy macie za co przepraszać Polaków.”
Nie ma się co dziwić, że ta spontaniczna reakcja szefa polskiej dyplomacji wywołała niepochlebne komentarze wielu użytkowników Twittera, a także internautów, ponieważ szybko pojawiła się na kilku portalach.
W podobnej stylistyce odpór dał Sikorskiemu w tym samym miejscu europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki, pisząc: „Nim język puścisz w taniec, załóż na mordę... kaganiec”.
Człowiek pełniący tak odpowiedzialną i wymagającą wyjątkowego taktu oraz ważenia słów funkcję jak minister Radosław Sikorski nie powinien pozwalać sobie na takie zachowania nawet w rozmowach prywatnych, a co dopiero w sferze publicznej.
Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE