KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Środa, 27 listopada, 2024   I   09:28:52 AM EST   I   Franciszka, Kseni, Maksymiliana
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Bohaterka zamiast zbrodniarza

16 października, 2013

Pełnomocnik Ligi Obrony Suwerenności w Białymstoku Andrzej Grabowski wystosował do wojewody podlaskiego Macieja Żywny, wójta gminy Narewka Mikołaja Pawilcza i przewodniczącego Rady Gminy Narewka Mieczysława Gryca list, w którym domaga się zmiany patrona Szkoły Podstawowej i ulicy w Narewce z Aleksandra Wołkowyckiego na Danutę Siedzikównę-„Inkę”.

Najpierw przypomniał postać człowieka, któremu nie należą się żadne honory:

„W świetle dokumentów zebranych przez Białostocki Oddział Instytutu Pamięci Narodowej, był on od grudnia 1944 roku członkiem oraz sekretarzem Koła Polskiej Partii Robotniczej w Narewce. Raporty V. Brygady Wileńskiej AK, działającej w tamtym czasie na Podlasiu i dowodzonej przez mjr Zygmunta Szendzielorza-<Łupaczkę>określają Wołkowyckiego jako <organizatora komunistycznego>. To właśnie żołnierze tej Brygady wykonali wyrok śmierci na Wołkowyckim i, co stwierdza dokumentacja IPN-u, w jego przypadku nie może być mowy o pomyłce, gdyż za sporządzenie wyroku śmierci odpowiedzialny był Komendant Obwodu Bielsk Podlaski AKO por. Jan Trusiak-<Korycki>, biegły prawnik wydający takie wyroki jedynie w sprawach udowodnionych, takich jak szkodliwa działalność agenturalna, zdrada Państwa Polskiego czy bandytyzm. Według zeznań żołnierzy V. Wileńskiej Brygady AK, Wołkowycki był współpracownikiem Urzędu Bezpieczeństwa. Fakt zasądzenia najwyższego wymiaru kary świadczy ponadto o tym, że musiał być on wyjątkowo zaangażowany w zniewalaniu Polski.”

Grabowski wyjaśnia też, dlaczego Wołkowyckiego powinna zastąpić właśnie „Inka”:

„W opozycji do działań wspomnianego agitatora komunistycznego stoi działalność Danuty Siedzikówny-<Inki>, urodzonej niedaleko Narewki, uczennicy szkoły podstawowej w tej miejscowości, potem sanitariuszki V. Wileńskiej Brygady AK, zamordowanej w katowni Urzędu Bezpieczeństwa w Gdańsku w 1946 roku. Ostatnimi słowami <Inki> tuż przed rozstrzelaniem było <Niech żyje Polska! Niech żyje Łupaszko!>. W dniu śmierci nie miała ukończonych nawet 18 lat, co czyni jej śmierć wyjątkowo ohydną i perfidną komunistyczną zbrodnią. W swoim krótkim życiu wykazała się niejednokrotnie bohaterstwem wynikającym z patriotyzmu i umiłowania Ojczyzny, a co ważne jest najbardziej znaną i rozpoznawaną w Polsce osobą pochodzącą z Narewki, której życie powinno stanowić wzór do naśladowania dla młodych ludzi mieszkających w tym regionie i w całej Polsce.”

W związku z powyższym Liga Obrony Suwerenności domaga się zmiany patrona szkoły i ulicy w Narewce z Aleksandra Wołkowyckiego na Danuty Siedzikówny „Inki”.

„Brak reakcji na promowanie działaczy i zbrodniarzy komunistycznych, jest nie tylko przyzwoleniem na tego typu haniebny proceder, ale obraża również pamięć bohaterów poległych w walce o wolną i niepodległą Polskę. Jedną z takich bohaterek jest właśnie Danuta Siedzikówna-<Inka>, która swoim życiem dowiodła, że jest bardziej odpowiednią osobą do patronowania szkole niż komunistyczny działacz Aleksander Wołkowyski” - zakończył swój list Andrzej Grabowski.

W imieniu Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie w pełni popieram tę propozycję.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News