Skupiająca 18 organizacji Federacja Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej złożyła formalny wniosek do Ministerstwa Obrony Narodowej z prośbą o pośmiertne awansowanie rotmistrza Witolda Pileckiego na stopień pułkownika - poinformował portal internetowy Polonia Christiana.
Prezes Rady Federacji płk Janusz Stępkowski w liście do Dyrektora Departamentu Kadr MON generała dywizji Andrzeja Wasilewskiego napisał, że akceptacja jego prośby będzie „wyrazem potrzeby oddania szacunku i uznania dla roli, jaką spełnił Witold Pilecki szczególnie jako żołnierz, w tworzeniu fundamentu przyszłej III Rzeczypospolitej Polski”.
W uzasadnieniu wniosku Federacja zwróciła uwagę na to, że w 2008 roku Senat RP przyjętą uchwałą zadecydował o przywróceniu pamięci zbiorowej Polaków bohaterskiej postaci rtm. Pileckiego.
„Wciąż wzrasta liczba szkół różnego szczebla, które przyjmują go za patrona (ponad 20 w Polsce). Jego biografie i raporty są tłumaczone w innych językach. Staje się ikoną i wzorem do naśladowania dla młodzieży, która tworzy teledyski i filmy jemu poświęcone. Witold Pilecki pozostał wierny przysiędze wojskowej do końca” - czytamy w uzasadnieniu.
- Jako przedstawiciele młodszego pokolenia, zostaliśmy poproszeni przez weteranów, o uzupełnienie wniosku o współczesne inicjatywy wokół pana rotmistrza Pileckiego. Powstają szkoły jego imienia, tworzone są teledyski i filmy jemu poświęcone. Pilecki jest ikoną dla młodych Polaków. Cenimy go za autentyczną postawę. Jest naszym bohaterem, któremu należy się wyższy stopień wojskowy, nawet generalski - wyjaśnił portalowi Piotr Gajewski, prezes stowarzyszenia Signum Temporis, które włączyło się w inicjatywę awansowania Pileckiego i jest także pomysłodawcą pierwszej w Polsce książki o Żołnierzach Wyklętych dla dzieci pt. „Rycerze Lasu”.
„Do końca zachował bohaterską - żołnierską postawę. Pozostał wierny dewizie: Bóg, Honor, Ojczyzna. Zamordowany 25 maja 1948 r. Do roku 1989 wszelkie informacje o dokonaniach i losie Witolda Pileckiego podlegały w PRL ścisłej cenzurze. Miejsce jego pochówku do dziś pozostaje nieznane. Trwają prace ekshumacyjne na warszawskiej Łączce, gdzie może znajdować się jego ciało” - napisali wnioskodawcy (wszystkie cytaty za Polonia Christiana).
Jak już tutaj pisałem 26 sierpnia, zapytany przez „Nasz Dziennik” o możliwość wystąpienia MON z inicjatywą awansowania rtm. Pileckiego rzecznik prasowy Ministerstwa ppłk. Jacek Sońta odpowiedział, że do tego resortu nie wpłynął taki wniosek, ale „w chwili wystąpienia przez uprawniony podmiot o mianowanie Departament Kadr przystąpi do jego rozpatrzenia”.
Takie propozycje mogą zgłaszać - zgodnie z ustawą o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej z 1967 roku oraz z rozporządzeniem ministra obrony narodowej z 2010 roku w sprawie mianowania na stopnie wojskowe - „władze naczelne stowarzyszeń zrzeszających żołnierzy”, którzy brali udział w walkach o niepodległość państwa polskiego, lub właściwy „wojskowy komendant uzupełnień”.
Na łamach tej gazety zadeklarowałem wówczas, że jeżeli władze państwowe same nie podejmą decyzji o pośmiertnym awansowaniu rotmistrza na wyższy stopień oficerski, uczyni to Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
„- To jest postać tak wielka, że to sam resort obrony narodowej powinien podjąć w tej sprawie inicjatywę. Rotmistrz Pilecki jest jedną z piękniejszych, a jednocześnie najbardziej symbolicznych postaci tamtej epoki. Pewnie że mogą wystąpić z taką inicjatywą jakieś środowiska kombatanckie, chociażby i my jako Porozumienie czy Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej, ale sądzę, że byłoby dobrze, żeby inicjatywa wyszła ze strony władz państwowych. Absolutnie powinien nastąpić taki gest w jego stronę. Order Orła Białego został mu już przyznany w 2006 roku przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, w związku z tym jedyna rzecz, która pozostaje, to awans, nic innego w polskim systemie honorowania już nie ma. Prędzej czy później zostaną te szczątki zidentyfikowane. To byłaby znakomita okazja do awansu przy ponownym pochówku, gdziekolwiek by on nie był, ale można to zrobić i bez tej okazji, to może być 11 listopada, 15 sierpnia lub inna data” - powiedziałem wówczas “Naszemu Dziennikowi” jako rzecznik POKiN.
Teraz, kiedy taki wniosek został złożony przez Federację Stowarzyszeń Weteranów i Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, pozostaje mi tylko gorąco poprzeć go w imieniu Porozumienia.
Z ostatniej chwili: także Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości chce pośmiertnego awansu dla rotmistrza Witolda Pileckiego, wnioskując do MON o nadanie mu stopnia generała brygady.
KATALOG FIRM W INTERNECIE