Polskie Koleje Linowe zleciły przeprowadzenie ekspertyzy, której wynik ma pokazać czy możliwe jest sztuczne śnieżenie tras narciarskich zlokalizowanych w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym - poinformowało Radio Kraków-Małopolska.
„Badania mają ustalić jaki jest skład wody znajdującej się w rejonie Kasprowego Wierchu i czy możliwe jest magazynowanie opadów w okresie lata i jesieni tak, aby zimą mogły korzystać z nich armatki śnieżne. PKL tłumaczy, że badania hydrologiczne odpowiedzą na pytanie, czy choćby teoretycznie jest szansa na sztuczne dośnieżanie części tras w rejonie Kasprowego Wierchu” - czytamy na stronie internetowej krakowskiej rozgłośni.
Prezes PKL Piotr Gosek wierzy, że nowoczesna technologia umożliwi sztuczne dośnieżanie (a nie naśnieżanie) odcinków tras w rejonie „świętej góry polskiego narciarstwa” tak, aby sezon trwał tam przez większą część zimy. Zbyt często zdarza się bowiem, że z powodu braku śniegu wyciągi krzesełkowe w kotle Goryczkowym i Gąsienicowym nie działają przez sporą część sezonu narciarskiego.
Nie wiadomo jednak, co na tę propozycję odpowie dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego, która od dawna twierdzi, że nie zgodzi się na żadne dośnieżanie tras w Tatrach ze względu na ochronę przyrody.
Stanisław Dębicki
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News
KATALOG FIRM W INTERNECIE