Przeciw Romanowskiemu

O głównych zarzutach krakowskiego literaturoznawcy wobec jednego z największych polskich bohaterów narodowych oraz o pierwszych reakcjach na nie napisałem już tutaj obszerny tekst informacyjny i nie sądziłem, abym musiał jeszcze wracać do tej sprawy. Ostatnio pojawiły się jednak nowe, istotne fakty.

Na Facebooku zawiązała się grupa osób, które apelują o odebranie Romanowskiemu tytułu profesorskiego za sprzeniewierzenie się akademickiemu etosowi i popełnienie poważnych błędów warsztatowych. Z każdym dniem przybywa podpisów pod listem otwartym, w którym czytamy m.in.: „Domagamy się odebrania tytułu naukowego człowiekowi, który nie znając źródeł, nie analizując tych źródeł w plugawy sposób oczernia dobre imię rtm. Witolda Pileckiego. Chcemy by również ludzie z tytułami naukowymi nadawanymi przez prezydenta RP odpowiadali za swoje słowa”.

W portalu wPolityce Stanisław Żaryn poddał natomiast w wątpliwość dalsze redagowanie przez prof. Romanowskiego „Polskiego Słownika Biograficznego” - jednego najwybitniejszych wydawnictw tego typu na świecie.

PSB jest wspólnym dziełem Polskiej Akademii Nauk i Polskiej Akademii Umiejętności realizowanym przez Instytut Historii im. Tadeusza Manteuffla PAN, a finansowanym w latach 2012-2016 przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego; ukazuje się pod honorowym patronatem Sejmu RP.

„Czy człowiek, który publicznie opluwa Witolda Pileckiego powinien dalej kierować PSB? Czy ktoś, kto wypisuje tak szokujace rzeczy powinien budować bazę biografii najwybitniejszych Polaków? Czy ktoś, kto uznaje Jaruzelskiego głównie za demokratycznego prezydenta III RP powinien edukować Polaków? Na to nie może być zgody. Prof. Romanowski za swoje słowa powinien ponieść konsekwencje. Bo słowa mają znaczenie...” - napisał Żaryn.

Ciekawe, jakie formy przybierze jeszcze krytyka autora artykułu o rtm. Pileckim i jakie gromy spadną w niedalekiej przyszłości na jego głowę.

Jerzy Bukowski
Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News