KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 26 listopada, 2024   I   09:33:56 PM EST   I   Leona, Leonarda, Lesławy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Czy Róża Thun warta jest Krakowa?

19 maja, 2013

Platforma Obywatelska ma kłopot z bogactwem, jeśli chodzi o kandydatów na stanowisko prezydenta Krakowa. Oprócz od dawna nie kryjącego ambicji zastąpienia na tym fotelu profesora Jacka Majchrowskiego posła Ireneusza Rasia, przymierzającego się do niego od chwili odejścia z rządu Jarosława Gowina i pozostającego nieco w ich cieniu obecnego przewodniczącego Rady Miasta Bogusława Kośmidera pojawiło się nazwisko europosłanki Róży Woźniakowskiej-Thun.

Jest to duże zaskoczenie, zwłaszcza że na razie tę kandydaturę lansuje w mediach głównie ona sama. Najpierw ogłosiła ją w Telewizji Kraków, ostatnio potwierdziła zaś swoją gotowość ubiegania się o ten urząd w Radiu Kraków-Małopolska, chociaż kokieteryjnie zaznaczyła, że aktualnie koncentruje się na pracy w Parlamencie Europejskim. Powtórzyła jednak kilkakrotnie, że „Kraków wart jest kobiety” i przyznała, iż stając do wyborczego wyścigu chciałaby nadać podwawelskiemu grodowi większej dynamiki. Użyła też zwrotu: „potrzebujemy zwartej ekipy, żeby Kraków ruszył z właściwym do jego potencjału przytupem”.
- Jak myślę o kobietach, które się dobrze zapisały w historii Krakowa jak królowa Jadwiga czy Bona Sforza to sądzę, że najwyższy czas na kobietę, która wprowadzi w Krakowie innowację. Jest kilka kobiet w Krakowie, które są niezwykle kompetentne i pracowite - dodała.

Wcześniej, w rozmowie z TVP Kraków martwiła się jednak głównie tym, czy miasto gotowe byłoby zaakceptować kolejnego przedstawiciela dynastii Woźniakowskich w magistracie (jej ojciec był pierwszym prezydentem dawnej stolicy Polski po przemianach politycznych przełomu lat 80. i 90.). Nieco zdumionemu dziennikarzowi tłumaczyła, że wprawdzie nie ma jeszcze decyzji władz regionalnych PO w tej sprawie, ale ona stawia się do ich dyspozycji.

Realia są jednak takie, że w sondażach przeprowadzanych przez krakowskie media trzej wyżej wymienieni politycy Platformy uzyskali w sumie mniejsze poparcie niż rządzący już czwartą kadencję Majchrowski, za którym plasuje się kandydat Prawa i Sprawiedliwości poseł Andrzej Duda. Sądzę, że dołączenie do tej listy Róży Woźniakowskiej-Thun nie wpłynie na zmianę owej tendencji, zwłaszcza że jest ona pod Wawelem kompletnie nieznana, a w mediach zasłynęła głównie jako żałosna ofiara Roberta Mazurka, który rozmawiając z nią w „Rzeczypospolitej” obnażył jej infantylizm, brak wyrazistych poglądów w jakiejkolwiek sprawie oraz kompletny brak doświadczenia politycznego.

Z ostatniej chwili: do i tak już szerokiego grona kandydatów PO dołączył europoseł Bogusław Sonik, proponujący prawybory partyjne.


Jerzy Bukowski

Dziennik Polonijny
Polish Pages Daily News