Naiwnych nie sieją. Amatorzy spędzenia zimowych wakacji w tanich zakopiańskich pensjonatach nadal padają ofiarami internetowych oszustów, którzy kuszą ich komfortowymi warunkami i bardzo niską ceną, ale żądają aby przed przyjazdem goście wpłacali zaliczki.
„W ciągu ostatnich tygodni do zakopiańskiej policji zgłosiło się już kilkunastu poszkodowanych turystów. Każdy z nich wpłacił kilkusetzłotowe zaliczki a po przyjeździe do Zakopanego okazywało się że pod wskazanym adresem nie ma żadnego luksusowego pensjonatu. Zakopiańska policja prowadzi śledztwo w każdej ze spraw i na bieżąco blokuje strony internetowe z fałszywymi ofertami” - czytamy na stronie internetowej Radia Kraków-Małopolska.
Rzecznik zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch apeluje do turystów aby przy rezerwacji noclegów zachować szczególną ostrożność.
„Zakopiański Urząd Miasta posiada bazę oficjalnych pensjonatów i kwater prywatnych dostępnych również na stronie stolicy Tatr. Problem w tym, że wiele pensjonatów mimo, że działa uczciwie nie jest jeszcze zgłoszona do tej bazy danych. Są i tacy kwaterodawcy, którzy co prawda turystów nie oszukują ale swoją działalność wolą trzymać w tajemnicy przed skarbówką. W takich przypadkach turysta też nie jest w stanie oferty zweryfikować” - ostrzeżono na stronie krakowskiej rozgłośni.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE