Krakowscy radni przyznali honorowe obywatelstwo swojego miasta Władysławowi Bartoszewskiemu.
Odbyło się to w atmosferze kontrowersji. Za przyznaniem tytułu opowiedzieli się członkowie klubów Platformy Obywatelskiej i związanego z prezydentem, profesorem Jackiem Majchrowskim, Przyjaznego Krakowa. Jeden z członków klubu Prawa i Sprawiedliwości wstrzymał się od głosu, dziewięciu nie wzięło udziału w głosowaniu. Nie ustalono jeszcze terminu wręczenia.
- Władysław Bartoszewski to człowiek zacny, ale nie może być tak, że honorujemy obywatelstwem Krakowa osobę, który obraziła mnie osobiście swoimi wypowiedziami. Nie wiem też, co pan Bartoszewski dobrego zrobił dla Krakowa - powiedział Polskiej Agencji Prasowej radny PiS Józef Pilch.
Politycy tej partii nie kwestionują wojennych i opozycyjnych zasług obecnego ministra w Kancelarii Premiera RP Donalda Tuska oraz pełnomocnika szefa rządu ds. dialogu międzynarodowego, ale nie mogą mu zapomnieć, że nazwał ich bydłem, a Polskę w okresie rządu Jarosława Kaczyńskiego „biedną, nabzdyczoną panną”. Przypomnieli również, że na honorowe obywatelstwo dla śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, który hojnie wsparł Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, nie chciała się zgodzić PO; wobec takiego impasu zrezygnował on z tego zaszczytu, nie chcąc przyjmować go w atmosferze poważnego konfliktu politycznego.
Przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider (PO) powiedział dziennikarzom, że Bartoszewski jest honorowym obywatelem kilkunastu miast w Polsce i doktorem honoris causa kilkudziesięciu uczelni.
- Jest osobą zasłużoną dla Polski i dla Krakowa. To zaszczyt, że będziemy mieć takiego honorowego obywatela – dodał.
Z prośbą o nadanie Bartoszewskiemu tej godności wystąpił w czerwcu br. senator Platformy Bogdan Klich, przywołując jego wieloletnią współpracę z Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau i jeszcze dłuższą z mającym siedzibę pod Wawelem „Tygodnikiem Powszechnym”, przypomniał też, że po upadku Powstania Warszawskiego redagował w Krakowie „Biuletyn Informacyjny” Komendy Głównej Armii Krajowej.
„Jako polski polityk, dziennikarz, pisarz, działacz społeczny i historyk jest osobą wybitną o autorytecie moralnym wpisanym nie tylko w historię naszego miasta, lecz także Polski” - napisał wówczas Klich do Kośmidra.
Tę inicjatywę poparł komitet złożony z kilkudziesięciu osób: dawnych opozycjonistów, kombatantów, przedsiębiorców i artystów; znaleźli się w nim m.in. ksiądz Adam Boniecki, profesorowie Zbigniew Ćwiąkalski, Zbigniew Kolenda, Andrzej Zoll, a także Andrzej Sikorowski, Grzegorz Turnau, Adam Zagajewski.
Poparcie zadeklarował od razu klub radnych Przyjazny Kraków.
„- Sprawa jest jasna. Tytuł Honorowego Obywatela Krakowa powinien być zarezerwowany dla wybitnych osób w skali Polski. Tu mamy do czynienia ze skalą europejską albo i światową. Nie sądzę, by przyznaniu tytułu towarzyszyły jakiekolwiek kontrowersje. Wyciąganie argumentów politycznych przeciw przyznaniu prof. Bartoszewskiemu tego tytułu byłoby zwyczajnie niepoważne” - stwierdził w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” jego przewodniczący Bartłomiej Garda.
Honorowe obywatelstwo królewskiego stołecznego miasta Krakowa jest przyznawane od 1850 roku. Otrzymali je m.in. Jan Matejko, Józef Piłsudski, biskup Władysław Bandurski, Ludwik Solski, kardynał książe Adam Stefan Sapieha. W okresie PRL obdarzono nim wielu komunistycznych działaczy (także zza wschodniej i południowej granicy), którym odebrano je po przemianach politycznych przełomu lat 80. i 90. ubiegłego wieku. Od 1990 roku w poczet honorowych obywateli zaliczono m.in. Jana Pawła II, Lecha Wałęsę, Ryszarda Kaczorowskiego, pułkownika Ryszarda Kuklińskiego, Margaret Thatcher, Ronalda Reagana Sławomira Mrożka, Czesława Miłosza, Siergieja Kowaliowa, Stanisława Lema, Wisławę Szymborską, Ryszard Kaczorowski, Zbigniewa Brzezińskiego, Jana Nowaka-Jeziorańskiego i kardynała Stanisława Dziwisza.
Władysław Bartoszewski to były więzień Auschwitz, żołnierz AK, uczestnik Powstania Warszawskiego, jeden z założycieli Rady Pomocy Żydom „Żegota”, polityk (ambasador RP w Wiedniu i dwukrotny minister spraw zagranicznych), publicysta i pisarz. Jest kawalerem Orderu Orła Białego, „Sprawiedliwym wśród Narodów Świata”, honorowym obywatelem kilku polskich miast, m.in. Warszawy, Gdyni, Wrocławia i gminy wiejskiej Oświęcim.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE