Bardzo ucieszyła mnie wiadomość od Macieja Gawlikowskiego, że po kilku latach \"półkownikowania\" jego film dokumentalny o Konfederacji Polski Niepodległej pt. \"Pod prąd\" z 2009 roku zostanie wyemitowany w I Programie Telewizji Polskiej w idealnym dla tego tematu terminie, czyli w przeddzień rocznicy wprowadzenia stanu wojennego: 12 grudnia o godzinie 22.05.
KPN była pierwszą jawną antykomunistyczną partią polityczną nie tylko w Polsce, ale w całym bloku sowieckim. Od momentu powstania w 1979 roku stanowiła cel zmasowanych ataków Służby Bezpieczeństwa PRL oraz medialnej nagonki. Jej przywódcy z Leszkiem Moczulskim na czele skazywani byli na wieloletnie wyroki pozbawienia wolności, inwigilowano, represjonowano i zamykano także działaczy oraz sympatyków KPN. Wynikało to z niezwykle jasnego postawienia przez to ugrupowanie kwestii niepodległości Polski.
Film Gawlikowskiego jest zbudowany z relacji uczestników i świadków historii, wzbogaconych ogromną ilością materiałów archiwalnych, w tym większości dotychczas niepublikowanych. Wypowiadają się w nim przede wszystkim członkowie Konfederacji: Leszek Moczulski, Dariusz Wójcik, Krzysztof Król, Mirosław Lewandowski, Maria Moczulska, Teresa Baranowska, Romuald Szeremietiew. Nie zabrakło też wypowiedzi osób spoza partii, m.in. Aleksandra Halla, Jana Lityńskiego, Krzysztofa Wyszkowskiego, Antoniego Dudka.
Jak powiedział mi Gawlikowski, fakt „zwolnienia” filmu jest prawdopodobnie rezultatem wyróżnienia napisanej przez niego wspólnie z Lewandowskim książki pt. „Gaz na ulicach. KPN w Krakowie. Stan wojenny 1981–1982”, która zdobyła nagrodę czytelników w kategorii „Najlepsza książka popularnonaukowa poświęcona historii Polski w XX wieku”. W trakcie jej odbierania zaapelował on do obecnych podczas ceremonii przedstawicieli władz TVP o dopuszczenie jego dzieła do emisji.
Producentem filmu „Pod prąd” jest Robert Kaczmarek.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE