Jeżeli nacjonaliści litewscy chcą obrazić Polaków lub wyrazić swoje niezadowolenie z jakiegoś sukcesu naszej mniejszości w ich kraju, maja na to tylko jeden sposób: profanację grobowca, w którym spoczywa na wileńskiej Rossie matka marszałka Józefa Piłsudskiego i jego serce. Wiedzą bowiem dobrze, że jest to wymowny symbol polskości i każdy akt dokonanej tam dewastacji rani boleśnie tych Polaków, którym droga jest pamięć narodowa.
Tak stało się w ostatnią sobotę, kiedy umieszczono na nim plakat z pogróżkami wobec przewodniczącego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego. Jest to niewątpliwie związane z dobrym wynikiem tego ugrupowania w niedawnych wyborach parlamentarnych i możliwością wejścia w skład przyszłej koalicji rządowej.
Na plakacie dużymi literami napisano (w oryginale po litewsku): "Tomaszewski, jeżeli nie przestaniesz szkodzić Litwie, twoje miejsce tu", a obok płyty grobowej postawiono tekturowe pudło ze słowami: "Uwaga bomba", "Polacy umrą" - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Zastępca komendanta policji okręgu wileńskiego Antoni Mikulski powiedział dziennikarzom, że "w sprawie chuligańskiego czynu zostało wszczęto śledztwo", Tomaszewski nie chce zaś - przynajmniej na razie - komentować tej sprawy.
"To kolejny akt wandalizmu na płycie marszałka Piłsudskiego. W czerwcu płyta została pomazana farbą. Dotąd nie wykryto, kto to zrobił" - przypomniała w depeszy PAP.
Zdaniem przewodniczącej Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą Alicji Klimaszewskiej jedynym sposobem zapobieżenia podobnym czynom jest stały monitoring tego miejsca.
- Zwracaliśmy się do władz miasta z prośbą o zamontowanie kamery, ale powiedziano nam, że nie ma na to pieniędzy - powiedziała PAP i zapewniła, że ponownie wystąpi z taką prośbą.
Klimaszewska obawia się, że po ewentualnym wejściu AWPL do koalicji rządzącej, na Litwie nasilą się antypolskie nastroje i może być więcej aktów wandalizmu na wojskowym cmentarzu na Rossie, który ostatnio został odnowiony.
"W czasie prac renowacyjnych, które trwały od lipca na zlecenie Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, poszerzono alejkę, która prowadzi do grobu matki marszałka, uporządkowano alejki boczne, odrestaurowano mogiły polskich żołnierzy oraz wykonano konieczne prace budowlane, kamieniarskie, ziemne i elektryczne" - czytamy w depeszy Polskiej Agencji Prasowej.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE