KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 26 listopada, 2024   I   08:51:56 AM EST   I   Leona, Leonarda, Lesławy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

O pamięć dla obrońców Kresów Wschodnich II RP

09 listopada, 2012

Danuta Skalska, rzeczniczka Światowego Kongresu Kresowian, wystosowała list otwarty do ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka, domagając się w nim, aby podczas apelu poległych z okazji Święta Niepodległości przy Grobie Nieznanego Żołnierza Warszawie zawsze czczono pamięć Polaków pochodzących z dawnych ziem wschodnich Rzeczypospolitej.

„To niewybaczalne, że przywołując poległych w obronie Ojczyzny wśród tych, którzy walczyli o Polskę w latach I wojny światowej i po jej zakończeniu, m.in. Powstańców Wielkopolskich i Powstańców Śląskich, pomija się Obrońców Lwowa i Kresów Wschodnich.
Uważamy, że <Chwała bohaterom!> należy się również żołnierzom, którzy bronili Polski na Kresach; bohaterskiej młodzieży, która w chwili, kiedy ważyły się losy Rzeczypospolitej chwyciła za broń ofiarą życia zaświadczając, że Polska jest tutaj!” - czytamy w liście.

Kresowianie mają żal, że piękne słowa apelu poległych o tym, iż „polegli w obronie Ojczyzny są skarbem naszej pamięci i powodem naszej narodowej dumy” nie obejmują tej grupy, w tym „będącego symbolem wierności Rzeczypospolitej - spoczywającego w naszym panteonie chwały - Żołnierza Nieznanego, którym jest właśnie obrońca Lwowa i Polski na Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej”.

Skalska przypomniała, że w październiku 2008 roku podobny protest skierowany został do ówczesnego szefa tego resortu, co poskutkowało, ale na krótko.

„Czy znaczy to, że każdorazowo nowego ministra obrony narodowej i podległe mu służby my, Kresowianie, będziemy zmuszeni uczyć historii Polski i równego szacunku dla wszystkich poległych w obronie Ojczyzny? Informujemy zatem, że tej elementarnej wiedzy historycznej dostarczają umieszczone wokół Grobu Nieznanego Żołnierza tablice, na których wyszczególnione są miejsca chwały polskiego oręża, również te za naszą obecną wschodnią granicą. Warto przy tej okazji zwrócić także uwagę na Krzyż Virtuti Militari przyznany za najwyższe zasługi w obronie Ojczyzny zbiorowemu bohaterowi: miastu Lwów. Tych zasług nie może umniejszać fakt, że Lwów znajduje się obecnie poza granicami Polski.
Historii nie da się odwrócić. Skuteczna obrona Lwowa i Kresów była i pozostanie dla Polaków na zawsze powodem do szczególnej dumy. To bolesne dla nas, że znów wzięła górę poprawność polityczna za wszelką cenę. Żenujące, że tę cenę dla Ministerstwa Obrony Narodowej kolejny raz stanowią pamięć, godność, historyczna prawda i szacunek dla ofiary życia naszych przodków walczących o Polskę na Kresach” - napisała Skalska.

Kresowianie przestrzegają też obecne władze, aby nie liczyły, że ten problem „sam się rozwiąże wraz ze śmiercią ostatnich, którzy urodzili się za obecną wschodnia granicą Polski”, ponieważ gdy już „wymrą ostatni z nas, to pamięć tę będą niosły dalej nasze dzieci i wnuki”.

„Dziś, wierni tej pamięci, w imię szacunku dla poległych i prawdy historycznej, którą zobowiązani jesteśmy przekazywać następnym pokoleniom domagamy się dla Obrońców Lwowa i Polski na Kresach godnego miejsca w pamięci Polaków i oddawania należnego im hołdu podczas uroczystości z okazji świąt państwowych. Oczekujemy także od Pana Ministra wyjaśnień w przedmiotowej sprawie” - zakończyła swój list otwarty do ministra Tomasza Siemoniaka rzecznika Światowego Kongresu Kresowian Danuta Skalska.

Resort obrony zapewnia, że spełni oczekiwania kresowian.

„- Zawołanie obejmujące obrońców Kresów Wschodnich zostało umieszczone w Niepodległościowym Apelu Pamięci, który zostanie odczytany 11 listopada przed Grobem Nieznanego Żołnierza” - powiedział „Dziennikowi Polskiemu rzecznik MON podpułkownik Jacek Sońta.

\"\"Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us