27 września br. otwarto na wskroś nowoczesną, multimedialną ekspozycję stałą w krakowskim Muzeum Armii Krajowej przy ulicy Wita Stwosza 12. Wymaga ona jeszcze pewnych poprawek i uzupełnień, ale największy wysiłek koncepcyjno-programowo-organizacyjny został już dokonany.
Niestety, dyrekcja, pracownicy i przyjaciele tej placówki mają kolejny problem, ponieważ w lokalnych mediach pojawiła się informacja, że rozważane jest podporządkowanie Muzeum Ministerstwu Obrony Narodowej.
W związku z tym przedstawiciele pracowników Muzeum AK zrzeszonych w NSZZ „Solidarność”, oraz związków kombatanckich skupionych w Porozumieniu Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie zwołali zebranie, podczas którego jednogłośnie opowiedzieli się za tym, aby nowa placówka muzelna pozostała samorządową jednostką kultury z podległością - zgodnie z obowiązującym obecnie statutem - Prezydentowi Miasta Krakowa i Zarządowi Województwa Małopolskiego.
List w tej sprawie wystosowano do prezydenta profesora Jacka Majchrowskiego i do marszałka Marka Sowy.
Pracownicy Muzeum i będący jego faktycznymi założycielami w 1990 roku kombatanci uważają, że o przyszłości tej placówki powinno się decydować w Krakowie.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE