Młodzież zawstydziła nauczycieli

"Ciało pedagogiczne popularnego Elektryka osłupiało! Na dużej przerwie (10:35 - 10:50) z klas wysypała się młodzież odświętnie ubrana: chłopcy w garniturach, nieliczne dziewczęta, gdyż to szkoła zdominowana przez brzydszą płeć, w białych bluzkach i spódniczkach. Sformowano trójki klasowe z kwiatami, które w gęstym szpalerze, w atmosferze absolutnej powagi przemaszerowały kilkadziesiąt metrów pod pomnik bohaterskiego generała, gdzie nie było nic, nawet jednej świeczki. Po złożeniu kwiatów i zapaleniu zniczy minutą ciszy uczczono pamięć gen. Kustronia, poległego od kuli niemieckiej 16 września 1939 roku pod Lubaczowem, a potem rozległy się oklaski" - napisał Henryk Szewczyk.

Ustalił on, że te ironiczne brawa przeznaczone były dla dyrektora i nauczycieli, których zabrakło podczas uroczystości.

"Wśród uczniów kręciła się tylko kompletnie zdezorientowana wicedyrektor Krystyna Rembiasz, była też zachwycona postawą młodzieży wuefistka Magdalena Frączek, a poza tym żadnego innego nauczyciela. Uczniowie skrzyknęli się przez internet. W mailu rozesłanym mediom uczeń Elektryka o imieniu Michał skarżył się, że nauczyciele zignorowali rocznicę urodzin gen. Kustronia, dlatego młodzież wzięła sprawę w swoje ręce. Inspiracją był artykuł zamieszczony niedawno w naszym portalu o trzech orderach Virtuti Militari gen. Kustronia, pokazanych na wystawie w Sądeckiej Bibliotece Publicznej" - czytamy w Sądeczaninie.


Źródło: www.sadeczanin.info

Michał napisał m.in.:

"Tylko dzięki naciskom katechety Tadeusza Zawiślana Elżbieta Boruch, nauczycielka historii, z wielkim trudem i z pomocą katechety zrobiła niewielką gazetkę, poświęconą 120. rocznicy urodzin gen. Kustronia. Nic więcej. Uczniowie chcą w ten sposób pokazać, że pamiętają bohaterów tamtych dni, dni wojny i chcą przypomnieć nauczycielom oraz dyrekcji, że próby wykorzeniania świadomości narodowej z ich strony poprzez nieuzasadniony sprzeciw w organizowaniu tego typów obchodów kompromitują ich samych. Mimo nierównych sił tym razem zbiorowość uczniów Elektryka chce pokazać że to oni mają rację i należy czcić pamięć poległych żołnierzy w obronie ojczyzny, jakim był gen. Józef Kustroń. Tradycja niepielęgnowana zanika."

Do akcji przyłączyło się w Internecie ponad 700 uczniów Elektryka, do którego uczęszcza ok. półtora tysiąca młodzieży. W apelu do kolegów anonimowi organizatorzy uroczystości nakreślili jej dokładny scenariusz:

"Delegacje z kwiatami stoją bezpośrednio przy pomniku, reszta na chodniku i przed wejściem do szkoły. Prosiłbym o niewchodzenie na drogę, bo wtedy będą podstawy żeby nas rozgonić. Jak złożą kwiaty - wszyscy minuta ciszy. Następnie wszyscy podnosimy głowy w stronę okien i kulturalnie bijemy brawo w stronę pokoju nauczycielskiego i okien, bo bankowo będą nas obserwować nauczyciele. Myślę, że chwila wystarczy. Po wszystkim wracamy kulturalnie do szkoły i rozchodzimy się jak gdyby nigdy nic. I oglądamy miny nauczycieli. Największą prośbą jest zachowanie się godne, bo głównym celem jest uczczenie pamięci patrona. Powstrzymajcie się od jakichkolwiek okrzyków w stronę grona pedagogicznego. Niech widzą, ze jesteśmy osobami kulturalnymi i inteligentnymi."


Źródło: www.sadeczanin.info

I tak właśnie przebiegła krótka ceremonia: ani jednego krzyku, ani jednego przekleństwa, wzorowa dyscyplina i porządek.

- Mamy cudowną młodzież, należy im się duża pochwała, aż mnie dreszcze przeszły - powiedziała Szewczykowi Magdalena Frączek, nauczycielka wychowania fizycznego.

Wicedyrektor Krystyna Rębiasz robiła natomiast dobrą minę do złej gry:

- Pięknie to zrobili, widać, że praca wychowawcza szkoły nie idzie na marne.

Zapytana przez redaktora Sądeczanina, czy zorganizowanie obchodów rocznicy urodzin patrona Elektryka przez samych uczniów nie jest porażką nauczycieli odparła, że święto szkoły obchodzono niedawno, bo 28 września i trudno, aby w krótkim czasie organizować dwie uroczystości o podobnym charakterze.

- Obchody rozpoczęły się od programu słowno-muzycznego poświęconego generałowi Kustroniowi. Klasy pierwsze zapoznają się z postacią patrona. Szkoła opiekuje się grobem generała - wyliczyła.

Dodała, że Elektryk przygotowuje się do jubileuszu 40-lecia nadania imienia generała Kustronia, który przypadnie za dwa lata.

- Z tej okazji prawdopodobnie uszyjemy nowy sztandar szkoły – zapowiedziała w rozmowie z Szewczykiem.

A mnie spodobała się piękna i wzruszająca inicjatywa patriotyczna uczniów nowosądeckiego Elektryka, którzy spontanicznie i oddolnie udowodnili, że nie należy uogólniająco fałszywie twierdzić, iż cała polska młodzież jest bezideowa, cyniczna oraz nastawiona wyłącznie na zdobywanie dóbr materialnych.

Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us