KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Wtorek, 26 listopada, 2024   I   05:28:16 AM EST   I   Leona, Leonarda, Lesławy
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Kloss nie przyjedzie do Muzeum AK

27 września, 2012

Bardzo spodobała mi się zdecydowana reakcja małopolskiego środowiska żołnierzy Armii Krajowej oraz dyrekcji Muzeum AK im. generała Emila Fieldorfa-\"Nila\" w Krakowie na skandaliczną propozycję magistratu (teraz nikt się do niej, oczywiście, nie chce personalnie przyznać), aby na czwartkową uroczystość otwarcia stałej ekspozycji w tej placówce zaprosić Stanisława Mikulskiego - aktora znanego z roli Hansa Klossa w zakłamanym serialu telewizyjnym z lat 60. ubiegłego wieku pt. \"Stawka większa niż życie\".

Kombatantów zbulwersował nie tylko fakt kreowania przez Mikulskiego tej roli, ale także jego bardzo aktywne zaangażowanie polityczne w epoce PRL po stronie reżimu komunistycznego: był członkiem Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, dyrektorem Polskiego Centrum Kultury przy ambasadzie Polski w Moskwie, członkiem Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej oraz Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego w stanie wojennym.

Dyrektor Muzeum AK Adam Rąpalski przypomina, że to właśnie wchodzący w skład Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie weterani walk o wolną Polskę z niemieckim i sowieckim okupantem wielokrotnie protestowali przeciw kolejnym emisjom tego serialu (jak również podobnego w propagandowej wymowie "Czerech pancernych i psa").

- Dzisiaj młode pokolenia Polaków patrzą na przedstawiony w tych filmach do gruntu sfałszowany obraz naszej najnowszej historii bez odpowiedniego przygotowania i dystansu. Większość z nich w ogóle nie wie, że grany przez Mikulskiego przystojny, szarmancki, mądry i odważny kapitan Kloss był sowieckim agentem, czyli działał w formacji mordującej żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego; tych, którym poświęcone jest nasze muzeum - powiedział mi Rąpalski.

Oburzenie dyrekcji i kombatantów przyniosło wymierny skutek: przygotowujący otwarcie placówki jako jej współwłaściciel (drugim jest Zarząd Województwa Małopolskiego) Urząd Miasta Krakowa wycofał się ze skandalicznego pomysłu, który mógłby poważnie zakłócić godną atmosferę inauguracji.

- Całe szczęście, że lista gości jest z nami uzgadniana. Magistraccy urzędnicy przestraszyli się zdecydowanej reakcji kombatantów na to jedno nazwisko i nieporadnie tłumaczyli, że chcieli po prostu zaprosić na uroczystość aktorów, którzy kojarzą się Polakom z II wojną światową. Dlatego przyjadą m.in. nie wzbudzający żadnych kontrowersji oraz bardzo przez nich cenieni Maja Komorowska i Olgierd Łukaszewicz (niezapomniany filmowy patron naszego Muzeum) - dodał Rąpalski.

Muzeum AK będzie otwarte w dzień Polskiego Państwa Podziemnego 27 września. Dla zwiedzających zostanie udostępnione od następnego dnia, a do końca najbliższego weekendu wstęp do tej supernowoczesnej, multimedialnej placówki będzie bezpłatny.

\"\"Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us