Płacą podatki w Krakowie

Według radnych Platformy Obywatelskiej jest to to po części sukces akcji ich akcji "Kraków - tu płacę podatki". Polegała ona na nakłanianiu przy pomocy plakatów, ulotek i konkursów osób mieszkających w podwawelskim grodzie, ale niezameldowanych w nim do składania w nim PIT-ów.

Od stycznia plakaty, ulotki i konkursy nakłaniały takie osoby do składania swoich PIT-ów w Krakowie.

Jak ustaliła "Polska-Gazeta Krakowska", ten sukces umniejsza fakt, że nowi podatnicy zastąpili tych, którzy umarli (6889). Trudno też stwierdzić który z nich faktycznie skusił się dzięki plakatom, a kto po prostu w minionym roku rozpoczął pracę w Krakowie i tu w sposób naturalny złożył swoje zeznanie podatkowe.

Akcja kosztowałą 16 tysięcy złotych, ale dodatkowo skłoniła władze dzielnic do nakłaniania ich mieszkańców, aby oddawali podatki Krakowowi. Najlepszy okazał się Prądnik Biały (Dzielnica IV), który zdobył 1229 osób i będzie za to wynagrodzony w przyszłorocznym budżecie.

"- Nakłaniałem mieszkańców na obu Prądnikach. Tłumaczyłem, że więcej podatków dla Krakowa to lepsze drogi, komunikacja, nowe inwestycje. Tę akcję trzeba powtórzyć, ale musimy dać lepszą zachętę" - powiedział "P-GK" Dominik Jaśkowiec, radny Prądnika Czerwonego.

Jego zdaniem osoby płacące podatki w Krakowie powinny mieć na przykład dodatkowe punkty przy rekrutacji dzieci do przedszkoli, a ich liczba rosłaby szybciej, gdyby magistracy urzędnicy ruszyli do niezameldowanych z formularzami, które normalnie trzeba pobrać, wypełnić i złożyć w urzędzie.

A oto, jak ocenił tę akcję prezydent miasta profesor Jacek Majchrowski na antenie Radia Kraków-Małopolska:

- Bardzo się cieszę, że wpłynęło 10 milionów. Z tym, że są to wyliczenia mówiące o tym o ile więcej podatku wpłynęło. Natomiast tutaj jeszcze mi brakuje obliczeń ilu mieszkańców pełnoletnich, pracujących przybyło w Krakowie. Bo trzeba by odjąć to od tej wielkości. Będziemy kontynuować tę akcję , bo sądzę, że jeżeli nie od razu to po jakimś czasie przyniesie ona rezultaty. I to bardzo pozytywne.

Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us