Komisja ekspertów złożona z konserwatorów drewna i rzeźby oraz historyków sztuki wstępnie oceniła, że stan zachowania ołtarza Wita Stwosza w bazylice pw. Najświętszej Marii Panny w Krakowie jest dobry - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
„Komisję powołał Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, po alarmie fotografika i wydawcy - Andrzeja Nowakowskiego. Artysta robiący zdjęcia dzieła Wita Stwosza do albumu zwrócił uwagę, że niektóre z figur są w złym stanie - brakuje palców, pukli włosów czy fałd niektórych szat. Jak poinformował społeczny komitet, prace komisji, które od maja trwały pod przewodnictwem prof. Władysława Zalewskiego, objęły m.in. analizę składu pierwiastkowego kurzu i zabrudzeń, badanie endoskopowe stanu zachowania drewna, badanie mikroklimatu, rozeznanie stanu zachowania konstrukcji nośnej, badania termograficzne, mikrobiologiczne i mikologiczne” - czytamy w depeszy PAP.
Przy tej okazji przeprowadzono też szczegółową analizę ubytków i zniszczeń z odniesieniem do stanu zarejestrowanego przez konserwatorów w latach 1983 i 1999.
„Zgodnie z ustaleniami specjalistów, konstrukcja nośna ołtarza oraz stan zachowania drewna są dobre, a w badanych obszarach nie występują grzyby i pleśń. Eksperci stwierdzili, że od czasu ostatnich prac konserwatorskich w latach 80. i 90. XX wieku nie nastąpiły żadne dodatkowe ubytki form rzeźbiarskich” - napisała PAP.
SKOZK uważa, że arcydzieło gotyckiej rzeźby wymaga jednak dalszych zabiegów konserwatorskich, które muszą zostać poprzedzone dodatkowymi badaniami.
Po II wojnie światowej ołtarz konserwowano tylko raz: między 1946 a 1950 rokiem. W latach 80. i w 1999 roku oczyszczono jedynie jego powierzchnię z zabrudzeń i przeprowadzono prace zabezpieczające.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE