W Zabawie koło Tarnowa odsłonięto obok sanktuarium pw. błogosławionej Karoliny Kózkówny pomnik Przejście, upamiętniający ofiary wypadków komunikacyjnych.
Jest to pierwszy taki monument w Polsce i w Europie o imponującej wielkości 40 metrów na 7 wykonany z żelbetonu według projektu artysty Jacka Kucaby. W symboliczny sposób przedstawia on zderzenie dwóch przeciwległych dróg, na których styku sytuuje się miejsce tytułowego przejścia. Umieszczony na ścianie kardiogram to metafora walki o życie.
„Na wewnętrznych ścianach pomnika znajdują się jednakowej wielkości krzyżyki upamiętniające w sposób imienny konkretne osoby, które poniosły śmierć w wypadku komunikacyjnym. Cały czas istnieje możliwość upamiętnienia bliskiej osoby przy pomocy takiego właśnie krzyżyka” - opisała jego wygląd „Polska-Gazeta Krakowska”.
Polowej Mszy Świętej w pobliżu monumentu przewodniczył biskup Wiesław Lechowicz.
Do Zabawy przyjechały rodziny ofiar wypadków drogowych, byli też przedstawiciele władz państwowych, parlamentarzyści i samorządowcy.
- To cenna inicjatywa. Ofiary wypadków to często ludzie ubodzy i dzieci. Każda pomoc jest im potrzebna. Pomnik jest symbolem. Ofiarom wypadków potrzebna jest konkretna pomoc. Taką funkcję będzie spełniać Centrum Terapii Leczenia Traumy Powypadkowej, które ma powstać w Zabawie - powiedział tarnowskiemu Radiu Dobra Nowina obecny na uroczystości Prokurator Generalny RP Andrzej Seremet.
Zdaniem psycholog z Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie doktor Ewy Tokarczyk taka forma upamiętnienia osób, które zginęły na polskich drogach jest bardzo właściwa i potrzebna.
- Na bazie takiego centrum w Zabawie mogą powstać ośrodki regionalne, by każdy kto potrzebuje pomocy mógł ją otrzymać. Ofiarami wypadków drogowych są nie tylko ranni, ich rodziny, ale i pracownicy służb ratunkowych, bierni świadkowie, którzy nie mogą poradzić sobie z tym co widzieli. Większość z tych osób wymaga wsparcia. Pomocy jest niewiele. Istnieją Ośrodki Interwencji Kryzysowej, fundacje i stowarzyszenia, ale ofiary o tym nie wiedzą -wyjaśniła w rozmowie z RDN.
Ceremonię odsłonięcia pomnika poprzedziła konferencja poświęcona wypadkom drogowym oraz pomocy ofiarom.
- Stres po wypadku może wystąpić do miesiąca czasu. Jeżeli niepokojące objawy utrzymują się dłużej to mamy do czynienia z zespołem stresu pourazowego. Ludzie mają kłopoty ze snem, bo wracają złe wspomnienia z wypadku, bywają problemy z koncentracją. W takich przypadkach trzeba szukać pomocy u specjalistów - podkreśliła w jej trakcie Ewa Odachowska z ITS (cytat za RDN).
W uroczystościach uczestniczyli ludzie, którzy stracili bliskich w wypadkach drogowych.
Wzięli oni także udział w trzydniowych warsztatach prowadzonych przez kapłana i psychologa.
- Czujemy się oczyszczeni. Tutaj wzmocniliśmy się duchowo - mówili rodzice ofiar z Poznania i z Białegostoku.
„Pomnik pełni także funkcję terapeutyczną. Polega ona na pokonaniu bram w formie poszarpanych krzyży, które symbolizują przeżycia po otrzymaniu wiadomości o śmierci bliskiej osoby” - czytamy na stronie internetowej tarnowskiej rozgłośni.
- Pomnik jest odpowiedzią na potrzebę powołania przestrzeni kontemplacji dla osób poszkodowanych w wypadkach komunikacyjnych i ich rodzin, a także jako miejsca upamiętnienia tych, którzy zginęli - powiedział Radiu Dobra Nowina ksiądz Zbigniew Szostak, kustosz sanktuarium bł. Karoliny.
„Wokół pomnika zbierane są krzyże przydrożne upamiętniające miejsce wypadku drogowego. Można je przywozić do Zabawy; przy pomniku będą one uszanowane i złożone w godnym miejscu” - czytamy w „Polsce-Gazecie Krakowskiej”.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE