Parlament Mołdawii zakazał używania komunistycznych symboli - poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Opozycyjna Partia Komunistów Republiki Mołdawii, której partyjne logo składa się z sierpa i młota, zapowiedziała protesty i uznała decyzję zdominowanego przez partie prozachodnie parlamentu za „instrument walki z przeciwnikami rządu”.
„Komuniści są co prawda ugrupowaniem najsilniejszym, jednak ze względu na brak większości w obecnym parlamencie, znajdują się w opozycji. U władzy jest trójpartyjny Sojusz na rzecz Integracji Europejskiej” - czytamy w depeszy PAP
Położona między Ukrainą i będącą członkiem Unii Europejskiej Rumunią Mołdawia (zwana też Mołdową) jest jednym z najbiedniejszych państw europejskich; średni miesięczny zarobek nie przekracza równowartości 270 dolarów.
„W grudniu Mołdawia rozpoczęła negocjacje ws. strefy wolnego handlu z UE. Wybrany w marcu przez parlament nowy prezydent Nicolae Timofti potwierdził europejskie ambicje swego kraju” - napisała PAP.
Mołdawia uzyskała niepodległość w 1991 roku.
A w uważającej się za lidera antykomunistycznych przemian Polsce nadal można bezkarnie używać sowieckich symboli.
Jerzy Bukowski
Korespondencja z Krakowa
dla Portalu www.Poland.us
KATALOG FIRM W INTERNECIE