KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   08:50:52 PM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Podwójny jubileusz wielkiego aktora

17 marca, 2012

Aby móc zagrać rolę Gustawa-Konrada w \"Dziadach\" Adama Mickiewicza w pamiętnej inscenizacji Konrada Swinarskiego, dzięki której wszedł do historii i legendy polskiego teatru, obchodzący podwójny jubileusz 70. rocznicy urodzin oraz 50-lecia pracy artystycznej Jerzy Trela musiał poprosić twórców telewizyjnego serialu \"Janosik\" o uśmiercenie powierzonej mu w nim i zaplanowanej na wiele odcinków postaci Bacusia.

O jednej ze swych największych kreacji w Starym Teatrze powiedział po latach: „Ta rola była potężnym wyzwaniem, bo wiedziałem, że nie jestem w stanie zrobić tego, co Gustaw Holoubek u Kazimierza Dejmka w pamiętnych <Dziadach> z 1968 roku. Ale Swinarski chciał innego bohatera. Człowieka zwykłego. Jego Konrad zszedł z piedestału, wszedł na scenę z ulicy. To nie miała być tylko walka z zewnętrznym zniewoleniem, ale też z tym wewnętrznym, z samym sobą” („Gazeta Wyborcza”, 2001).

Chociaż zaczynał aktorską karierę w krakowskim Teatrze Rozmaitości (dzisiaj Bagatela), jest powszechnie kojarzony ze Starym Teatrem im. Heleny Modrzejewskiej, gdzie zagrał wiele wybitnych ról w przedstawieniach reżyserowanych m.in. przez Jerzego Jarockiego, Konrada Swinarskiego, Andrzeja Wajdę, żeby przywołać tylko Konrada w „Wyzwoleniu” Stanisława Wyspiańskiego (dla mnie to jego najlepsza kreacja sceniczna), Raskolnikowa w „Zbrodni i karze” Fiodora Dostojewskiego, Klaudiusza w „Hamlecie” Szekspira, Jaszę w „Wiśniowym Sadzie” Antoniego Czechowa, Czeladnika w „Szewcach” Witkacego.

W filmie Trela zadebiutował w 1967 roku rolą partyzanta Romka w serialu telewizyjnym „Stawka większa niż życie”. Później oglądaliśmy go jako Jagiełłę w „Kolumbach”, Radziwiłła Czarnego w „Królowej Bonie” i w „Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny”, Podkomorzego w „Panu Tadeuszu”.

Podwójny jubilat od wielu lat jest wykładowcą w PWST w Krakowie, której rektorem był w latach 1984-1990. W 2011 roku został uhonorowany przez Prezydenta Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

„Trela to zjawisko. W moim przekonaniu jest to człowiek dotknięty palcem Bożym, nieświadomy wartości swego talentu. Korzysta z niego podobnie jak Aztekowie, którzy złota używali do wyrobu najprostszych narzędzi. Jest szalenie skromny i pokorny. Jurek to zwyczajność przy nadzwyczajności” - powiedział przed laty podczas wernisażu wystawy poświęconej artyście jego przyjaciel ze Starego Teatru aktor Jerzy Bińczycki.

Jerzy Bukowski
\"\"