KONTAKT   I   REKLAMA   I   O NAS   I   NEWSLETTER   I   PRENUMERATA
Poniedziałek, 25 listopada, 2024   I   06:20:01 PM EST   I   Elżbiety, Katarzyny, Klemensa
  1. Home
  2. >
  3. WIADOMOŚCI
  4. >
  5. Polska

Drastyczne oszczędności - na pewno nie dożyją

04 marca, 2012

W Skarżysku Kamiennej, w pierwszych dniach marca, odbyło się spotkanie kół literackich i fundacji humanistycznych, które debatowały na temat wprowadzenia przez rząd Tuska, przedłużonego wieku emerytalnego.

Jesteśmy słabym pokoleniem

- Jestem członkiem Fundacji Humanistycznej „Tempo życia”. Wziąłem udział we wspomnianej debacie, ale tak właściwie tylko się na niej zdenerwowałem. Tusk i jego ekipa, przecież świadomie wprowadza przedłużenie wieku emerytalnego, bo to jest pewnego rodzaju oszczędność finansowa. Powiedzmy sobie to wprost, jesteśmy słabym pokoleniem, które nie koniecznie doczeka tej upragnionej emerytury- mówi Marek Choroszy.

Chyba nie dożyjemy

- Świadomie, przybyłam na te debatę. Każde powstanie narodowe, miało swój początek na małych gremiach. Sądzę, że i my zachęcimy cały naród do tego, aby ruszył na ulice miast i miasteczek naszego kraju, by Tusk wiedział, że nie damy sobą pomiatać i wykorzystywać się. Ludzie, przecież my nigdy nie dożyjemy tej emerytury. Natłok obowiązków w pracy, nerwowa atmosfera, mobbing i tego rodzaju podobne historie, skracają nam życie. A ponad to, wszelkie reformy jakie wprowadza Tusk, ujemnie wpływają na rozwój naszego państwa, czy wy tego nie widzicie? A skoro je zauważacie, to zapraszam na śmiałe wystąpienia przeciwko PO, które może zażegnają tę swoistą stagnację naszego kraju- dopowiada Teresa Szumielewicz z Koła Literackiego „Harfa”.

Razem rodacy

- Kochani zagrzewam was rodacy, abyśmy wyszli pikietować na ulice naszych miast. Nie dość, że jest w naszym kraju szalejące bezrobocie, to jeszcze, przedłużając czas odejścia na emerytury blokuje się miejsca pracy dla naszych młodych absolwentów szkół i uczelni. Ludzie, przecież jest to świadome wygonienie ich z państwa. W ten sposób pozbywamy się młodego pokolenia, czy mój głos do was dosięga, zróbmy coś razem wołam do was rodacy- krzyczy Jan Wąsowiecz peta świętokrzyski.

Wypłata spod stołu

- Tak naprawdę, w dobie Polski kapitalistycznej, trudno jest uzbierać odpowiedni staż pracy. Często młodzi ludzie pracują, aby tylko mieć zarobek. Często praca ta jest bez należnego odprowadzania składek zusowskich, czyli jak to się zwykło mówić, wypłata jest płacona pod stołem. Wiem, że są to pewnego rodzaju anomalie, ale cóż, takie jest kapitalistyczne życie. Zebraliśmy się na tym spotkaniu po to, aby śmiało wezwać naród do gromkiego sprzeciwu przeciw Tuskowi. Wiem, że może nie od razu da to upragniony efekt, ale może się trochę zmityguje nasz rząd – dodaje Anna Skrzynecka.

Ewa Michałowska- Walkiewicz
ewalkiewicz@wp.pl

\"\"