Ponad 600 pamiątek po legendarnym kapelanie spod Monte Cassino i duchowym opiekunie wielu pokoleń polskich weteranów wojennych po 1945 roku wzięło w depozyt od krakowskiego klasztoru oo. Dominikanów przygotowujące nową ekspozycję stałą Muzeum Armii Krajowej im generała Emila Fieldorfa-\"Nila\". Są wśród nich m.in. przedmioty liturgiczne, książki, zdjęcia, elementy umundurowania polowego z czasów jego służby w II Korpusie Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
- Ojciec Adam to jedna z najpiękniejszych postaci, jaką może poszczycić się powojenny Kraków. Był nie tylko dzielnym kapelanem wojskowym w trakcie kampanii włoskiej korpusu generała Władysława Andersa, ale także troskliwym duszpasterzem wszystkich podwawelskich środowisk kombatanckich: od legionistów Józefa Piłsudskiego (na organizowane przezeń spotkania opłatkowe z nimi regularnie przychodził metropolia krakowski ksiądz kardynał Karol Wojtyła) przez żołnierzy 1920 i 1939 roku, weteranów Armii Krajowej i PSZ na Zachodzie aż po działaczy poakowskiego podziemia niepodległościowego i antykomunistycznych środowisk z epoki PRL, a także wiernych Bogu i Polsce harcerzy - powiedział mi zastępca dyrektora Muzeum Tadeusz Żaba.
Dobrze się więc stało, że cenne pamiątki po Ojcu Adamie trafiły właśnie do tej placówki muzealnej, z którą związani są ludzie doskonale pamiętający tę osobę.
Już wcześniej część bogatego księgozbioru, zgromadzonego przez zmarłego trzy lata temu dominikanina, przekazana została przez władze klasztorne Fundacji Centrum Dokumentacji Czynu Niepodległościowego w Krakowie.
Jerzy Bukowski
KATALOG FIRM W INTERNECIE