„I nie opuszczę Cię aż do ślubu” i narzeczona marząca o bajecznym ślubie, jak z amerykańskiego filmu

Emilia i Wojtek znają się z czasów szkoły podstawowej, a są razem od 12 lat. Uważają się za zgodną parę. Do niedawna nawet nie myśleli o zawarciu związku małżeńskiego, jednak rok temu Wojtek zdecydował się oświadczyć Emilce. Jak sam twierdzi, zrobił to dla „świętego spokoju” i nie myślał o kolejnych krokach. Ostateczną decyzję o ślubie oboje podjęli zaledwie miesiąc temu. W tym czasie wyjechali także na 10 dni do Grecji na wcześniej planowany urlop. Teraz zostały zaledwie 2 doby do uroczystości i narzeczeni z przerażeniem stwierdzili, że organizacja takiego przedsięwzięcia ich przerosła.

Narzeczona marzy o bajecznym ślubie, jak z amerykańskiego filmu, ale nie jest pewna, czy wszystko się uda. To idealny moment, aby do akcji wkroczyła nasza znawczyni tematu. Okazuje się, że należy im pomóc w kwestii dekoracji, ustawienia stołów oraz w usadzeniu gości. Iza chce też dopilnować tego, jak będzie wyglądać panna młoda, która zamówiła sukienkę, ale... jeszcze jej nie przymierzała. Nie ma także umówionego makijażu próbnego, ponieważ zamierza pomalować się... sama. Czy Izie uda się spełnić marzenie Emilki o wyjątkowym weselu? Jak będzie wyglądać złożenie przysięgi w plenerze? Tego dowiedzą się Państwo w najbliższym odcinku „I nie opuszczę Cię aż do ślubu”!