Polskie premiery w Nowym Jorku i Chicago - cykl dokumentalny

Cykl dokumentalny rozpoczniemy filmem „Mój przyjaciel wróg” w poniedziałek 2 listopada o godzinie 22.45 (CST – Chicago) i 23.45 (EST – Nowy Jork). Jego twórcy opowiadają o rzezi wołyńskiej z dzisiejszej perspektywy. Przed II wojną światową tereny Wołynia należały do państwa polskiego. Większość tamtejszej ludności stanowili wówczas Ukraińcy żyjący obok Polaków. Między tymi dwoma narodami bardzo często dochodziło do konfliktów. W 1943 roku na Wołyniu doszło do czystek etnicznych. Obywatele Ukrainy rozpoczęli ludobójstwo polskich gospodarzy tych ziem, w wyniku czego śmierć poniosło ponad 50 tysięcy osób. Mord ten do dziś jest przedmiotem wielu śledztw, wzbudza także w Polsce ogromne kontrowersje. Razem z kamerą Wołyń odwiedzają ówcześni mieszkańcy, dziś już ludzie w podeszłym wieku, ale także ich dzieci i wnuki, chcące poznać historię swoich przodków. Wizyta na dawnych ziemiach staje się pretekstem do rozmów o trudnej historii oraz dramatycznych wydarzeniach, które miały tam miejsce. Innym wątkiem filmu są dzisiejsze stosunki między Polakami a Ukraińcami, nierzadko skomplikowane, obciążone tragiczną przeszłością.

Autorzy następnego dokumentu, poprzez ożywienie znalezionych na budowie fotografii sprzed II wojny światowej, przybliżają historię Lublina oraz jego populacji. W tym czasie było to miasto wielokulturowe. Żyli tam obok siebie Polacy, Żydzi i cudzoziemcy przyjeżdzający załatwić wiele spraw. Przeszłość tego miejsca została zarejestrowana na wielu fotografiach. Część z nich udało się przypadkiem odnaleźć na jednej z lubelskich budów, co stało się niemalże sensacyjnym odkryciem. Zachowane zdjęcia są cennym źródłem tego niegdysiejszego wyglądu Lublina i dowodem na to, że niektóre budynki przetrwały w nienaruszonym stanie do dnia dzisiejszego. Odnalezione obrazy dają widzom również wyobrażenie o tym, jak lubelscy przodkowie się ubierali, jak wyglądała ich praca oraz czym zajmowali się w czasie wolnym. Montaż zdjęć połączony ze świetną muzyką Pawła Romańczuka to fascynująca wyprawa w świat, który już nie wróci. Na film „Twarze nieistniejącego miasta” zapraszamy w poniedziałek 9 listopada o godzinie 22.45 (CST – Chicago) i 23.45 (EST – Nowy Jork).

Z kolei produkcja „Zawód fotograf” przedstawia dawne czasy Lublina przez pryzmat zachowanych pamiątek oraz biografii artystów działających w tym mieście już w połowie XIX wieku, kiedy na Krakowskim Przedmieściu zaczął funkcjonować pierwszy zakład dagerotypowy. Od tego momentu powstało tu tysiące zdjęć – głównie za sprawą wybitnych fotografów, takich jak: Józef Czechowicz, Edward Hartwig, Lucjan Demidowski czy Bogdan Konopka. Autorzy filmu podążają szlakiem zachowanych kadrów z pierwszej połowy XX wieku. Dzięki nim można zobaczyć obiekty architektoniczne, sklepy, kamienice, a nawet całe dzielnice nieistniejące już od lat. To również bardzo dobry punkt wyjścia do rozmów, jak na przestrzeni wieków zmieniała się fotografia, zarówno pod względem technicznym, jak i artystycznym. „Zawód fotograf” jest także opowieścią o ludziach, którzy sami przez całe lata uwieczniali na zdjęciach stolicę województwa lubelskiego. Wraz z narratorem, młodym fotografem, zafascynowanym dawnymi obrazami, widzowie poznają osoby z ogromną pasją, często niestety niedocenione. Spotkania te są okazją do spojrzenia na inny Lublin – miasto, zachwycające swoim ukrytym pięknem i zmysłowością, o czym będą mogli przekonać się Państwo w poniedziałek 16 listopada o godzinie 22.45 (CST – Chicago) i 23.45 (EST – Nowy Jork).