Co nowego w "Na Wspólnej" w USA, w polskiej telewizji ITVN 24-27 sierpnia?

Roman zostawia Honoracie list pożegnalny i wyrusza w trasę. Bez celu przemierza Polskę, zabierając ze sobą przypadkową autostopowiczkę. Julia chce pojechać z Hofferem na koncert rockowy, gdzie spotyka resztę swojej paczki. Młodzi liczą, że mężczyzna ruszy z nimi w dalszą podróż. Tymczasem Honorata zaczyna pakować swoje rzeczy. Czuje, że Roman nigdy już do niej nie wróci.

Kinga nadal randkuje z Iwem. Umawia się z nim nad Wisłą, okłamując męża, że spotyka się z przyjaciółką. Brzozowska zwierza się Basi z romansu. Twierdzi, że nie może zakończyć tej intensywnej i ekscytującej znajomości. Kiedy wybiera się do pracy w seksownej mini, Michał jest oczarowany. Proponuje żonie, że porwie ją na obiad. Kobieta ma jednak zupełnie inne plany i udaje się do mieszkania Iwa. Niespodziewanie, zamiast Kmiecika, zjawia się tam jego była dziewczyna.

Tymczasem Misza szuka kobiety, która wyjdzie za niego za mąż, by ten nie został deportowany. Pierwsza kandydatka zostawia go pod Urzędem Stanu Cywilnego. Kolejna pani, Bożenka, liczy nie na fikcyjny ślub, a na bliższe poznanie młodego chłopaka… Z opresji ratuje go Sandra, lecz okazuje się, że Michel wraz z przyjaciółką muszą czekać na ślub 3 miesiące! Kumple wymyślają sposób na przyspieszenie procedur – Sandra musi udawać, że jest w ciąży! Oboje świetnie odgrywają swoje role przed urzędniczką USC. Czy to wystarczy?

W poważnych kłopotach jest inna młoda bohaterka. Ola wyjeżdża z nowym partnerem do Berlina, nie znając nawet docelowego adresu. Zamiast do Niemiec, Jacek wywozi ją do domu na odludziu. Przerażona Zimińska zostaje pobita i skrępowana! Wraz z dwiema innymi dziewczynami ma zostać sprzedana do domu publicznego. Rodzice wydzwaniają do córki, ale ta - według instrukcji porywaczy - uspokaja ich. Jacek grozi Oli gwałtem!